Pracują zwykle bardzo dyskretnie, prawie niewidocznie – a mimo to, raz po raz, trafiają pod światła reflektorów. Rurociągi do zadań specjalnych, arterie energetyczne ułożone pod ziemią lub na dnie morskim są bardzo częstym gościem wszystkich najważniejszych mediów. Nowe rurociągi, takie jak TurkStream, Nord Stream 2, EastMed i Baltic Pipe Project są przysłowiowym oczkiem w głowie zarówno odbiorców, jak i dostawców. Nic dziwnego więc, że popyt na rury jest duży. Pozostaje go tylko jak najszybciej zaspokoić. (…)
Do szeregu działających już rurociągów dołączył na początku roku TurkStream, który – położony na dnie Morza Czarnego – łączy rosyjskie i tureckie systemy przesyłu gazu. Jedna nitka rurociągu dostarcza gaz do Turcji, a druga przez Turcję transportuje gaz do Europy Południowej i Południowo-Wschodniej. Łącznie nitki mają wydajność 31,5 mld m3, co samo w sobie jest już warte odnotowania. Rurociąg jest wyjątkowy również z innego powodu – po raz pierwszy na świecie położono na głębokości 2200 m rurę o średnicy ponad 810 mm. Granice możliwości technologicznych wciąż się przesuwają, ponieważ producenci rur nieustannie inwestują w rozwój swoich produktów.
Więcej w wydaniu Focus Nierdzewne, Nr 4/2020
——————-
